czwartek, 11 września 2008

Brutalny Lethal ma kłopoty

Była dziewczyna Lethala oskarżyła go o brutalne traktowanie jej, gdy oboje przebywali w Meksyku w zeszłym roku. Na szczęście dla DJ'a, całość nie miała miejsca w USA i wedle prawa nie wiele mogą uczynić w kierunku ukarania go.
Link.

Lethal na swoim myspace zamieścił piosenkę o tytule "Not Guilty", która jest poświęcona temu wydarzeniu.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ale pi*** akurat teraz musiala o tym gadac :P



[Lady BzykoVa]

Fredy pisze...

Buahaha teraz dopiero suka to ujawniła.Pewnie chce kase wyciągnąć dziwka.Gówno mu zrobią i tak.

Anonimowy pisze...

Jakos nie bardzo mi pasuje takie zachowania do Lethala ;]

Anonimowy pisze...

pewenie ze mu nic nie zrobia i dobrze zeby nic mu nie zrobili (Matej)

Anonimowy pisze...

kurde, mam nadzieję, że to nie wpłynie w żaden sposób na come back Limpa...

eskopado pisze...

phi, gdyby to ode mnie zależało to wylądował by w pierdlu na nie krótki czas. przejawy debilizmu i mentalnej wyższości trzeba tępić. inna sprawa, że raz: jak sejer wspomniał takie zachowanie do lethala nie pasuje, dwa: jego kobita podobno nieco podkolorowała historię, trzy: został uniewinniony. 2 lata temu fred oszalał i usiłował kogoś przejechać, co ówcześnie wielu ucieszyło, a dla mnie był to przykład kompletnego debilizmu i tylko żałowałem, że skończyło się na karze pieniężnej i pracach społecznych...to nie bogowie tylko ludzie i podlegają takim samym prawom jak reszta ludzkości ;p respekt i szacunek za muzykę nie ma tu nic do rzeczy. enyłej, sprawa się skończyła zanim się na dobre rozkręciła. nie wpłynie to na powrót lb, sprawucha zamknięta. jedynie lethal może nie dotrzeć zbyt szybko do jacksonville, gdyż przesłuchanie itp było bodaj w los angeles, nie daje pewności bo linka pod ręką nie mam.