wtorek, 16 września 2008

Fred przemawia (w końcu) o Limp Bizkit

Nowy post na myspace Limp Bizkit.

LBF
Hello my dear family members. Yes, it has been a while. But a while worth the wait. It is getting very close to time to drop the bizkit on the universe. I say this with the absolute best intentions and motivation. We, Limp Bizkit, are excited about the future for us and for you. LBF is the way. LBF is for life. Let's stir some shit up my friends.
Also, if you would like to chat with me on Facebook then by all means meet me there. I will stay up on this MySpace thing more often for all of you as well. I am a very proud member of this family and know you feel the same.
Today is a very special day. Make a note of it. I will post a different variety of songs as well a little later.
Love,
Fred

W skrócie: powrót Limp Bizkit do muzycznego świata jest na wyciągnięcie ręki, szczery powrót, prawdziwy. Jeżeli chciecie porozmawiać z Fredem - można tego dokonać za pośrednictwem facebook'a, o ile mieliście te szczęście i zostaliście dodani do przyjaciół. I rzecz najciekawsza - 'dzisiaj' coś się wydarzyło. Coś na tyle ważnego, że Fred polecił to zanotować ;-) W końcu zespół jest razem? Wybrali gitarzystę? Zobaczymy. Na koniec kilka słów o nowych piosenkach, które będą zamieszczone nieco później.

18 komentarzy:

eskopado pisze...

włala, chcieliście aby fred powiedział coś o lb, no to macie ;p

Fredy pisze...

A i znowu nie wiem co mówi.Niech ktoś to przetłumaczy.PLEASE :D

Fredy pisze...

Nareście się Fred odezwał o LB.Myśle że są już w studiu i mają gitarzeste.Ciekawe kto to:D Jak ostatnio Sam mówił że w ciągu miesiąca mają się rozpocząć próby i że w tym roku usłyszymy od LB coś nowego.Jupi hehe

dbr pisze...

A może to "wydarzenie" to po prostu fakt umieszczenia przez Freda tego posta? :) Tak swoją drogą to gdyby nie wypowiedzi reszty zespołu, ten post Freda możnaby wrzucić spokojnie do jednego wora z poprzednimi ;)

Anonimowy pisze...

wg mnie to bedzie cos :D zgadzam sie z Fredy :)






[L.B-va]

Anonimowy pisze...

Masz racje dbr, jednak w tym momencie mamy ten komfort, ktorego brakowalo nam tyle lat przy tego typu wypowiedziach Fredka :P

Anonimowy pisze...

a czasem to nie bedzie terry balsamo nowym gitarzysta??z projektu sama :D (matej)

Klapy pisze...

No wreszczcie :)

Anonimowy pisze...

osz kurna macana :D - tak się cieszę, szczerze, gdyby nie te wszystkie posty Sama, to brałbym ten post Freda z przymrużeniem oka, jednak jest coś co karze mi cierpliwie czekać...Limp Bizkit Family is Live...boże ile ja bym dał za koncert w Polsce :D

Anonimowy pisze...

ja tez bym chciał aby odrazu zagrali w polsce :D (Matej)

Anonimowy pisze...

Ja mam 17 lat i LB mi sie kojarzy jeszcze z czasami takiego gowniarstwa wrecz :D Moja pierwsza piosenka LB, The One... LB slucham od 9 roku zycia, wiec bardzo dlugo ale to bardziej ze wzgledu na brata, ktory ich w ten czas sluchal....Powrot LB to taki jakby powrot moj do dawnych fajnych i beztroskich lat. Mam nadzieje ze z ich powrotem, powroci tez wiele fajnych rzeczy z przeszlosci :) Cholera ile ja bym dal, zeby nie tylko zagrali w Polsce, ale takze w starym skladzie z Wesem.... Kurna jednak bez tego Wesa to ciagle nie to samo, ale lepszy ryc niz nic ;]

Anonimowy pisze...

W koncu mozemy miec niemal pewnosc, ze cos naprawde sie szykuje, juz dawno nie bylo takiego "ruchu" w swiecie LB.

Anonimowy pisze...

Zobaczymy co tam wymącą artyści...

@ "Fredy" nie wiesz co napisał?
Rozumiem, że słuchasz LB tylko dla samej muzyki skoro liryki nie rozumiesz...

Anonimowy pisze...

Mnichu teksty LB sa takie, ze czasami lepiej ich nie znac xD

Anonimowy pisze...

Kurde zapomnialem sie podpisac. Wiadomosc wyzej napisalem Ja, Wiosło xD

Fredy pisze...

Nie znam angola.To że nie znam angola to znaczy że nie moge słuchać zagranicznej muzyki?Mniej więcej coś kumam z angielskiego ale nie na tyle żeby zrozumieć wszystkie słowa napisane.Kocham LB nie tylko za muzyke ale i za całokształt i nie piepsz mi głupot że tylko dla muzyki.A liryke może mieć nawet głupi Justin Timbarlake dobrą i co mam słuchac go bo ma np dobry tekst?Nie.

Anonimowy pisze...

a ja może trochę zaskocze i powiem, że mam...14 lat...Limp Bizkit słucham od RMV czyli od 9 roku życia - podobnie jak ty...jednak nie trwało długo, bym zrozumiał, że RMV to tylko "zalążek" tego co można usłyszeć na CSATHDFW czy SO lub TDBY

Anonimowy pisze...

przecież oni tworzą muzykę, w zasadzie można też kochać zespół za to, że jest tam też dobry reżyser i jego twórczość.!