sobota, 15 listopada 2008

Piątkowy update #3

Tym razem skromnie i bez zdjęć, post napisany przez Johna:

"Co tam ludziska. Tu znowu Otto z cotygodniowymi wieściami. Mieliśmy świetny tydzień, Sam i ja siedzimy w studiu i czekami gotowi na resztę zespołu. Robi się coraz lepiej i lepiej. Wszyscy są teraz bardzo podekscytowani , więc sprawdzajcie na TAP nowe wieści. Dzisiejszego wieczoru mieliśmy problemy techniczne z naszymi zdjęciami, więc dzisiaj ich nie będzie, ale w przyszłym tygodniu będziemy mieć dla was bardzo interesujące fotki. Kochamy was wszystkich, Limp Bizkit Family Forever!!!


God Bless..."

18 komentarzy:

Anonimowy pisze...

wiedzialam ze lee i fred jeszcze pierdzą w stołki

Fred822 pisze...

Za tydzień będą zdjęcia ,hehe dobry i taki news ,gorzej jak by była cisza ...Limp Bizkit Forever !!

Fredy pisze...

Te newsy są ale nic specjalnego jak narazie w nich.Ale dobrze że wogóle są.

Anonimowy pisze...

Bieda z nedza, ale wlasciwie to o czym mieliby pisac, skoro nawet ich wszystkich jeszcze w studiu nie ma? Najwazniejsze ze cos sie dzieje i ze regularnie sie odzywaja.

Anonimowy pisze...

troszkę lipny news ale i tak będę czekał do piątku jak wierny pies. LBF

eskopado pisze...

lethal miksował album la coka nostra i grał w jakimś klubie, a fred wystąpi jutro w trl na mtv, więc chłopy są zajęte. ;p
szkoda, że john nie jest tak rozgadany jak sam, ale można się domyślić, iż w przeciągu najbliższego tygodnia powinni wszyscy w końcu się zebrać do kupy.

dbr pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
dbr pisze...

A ja wczoraj siedziałem sobie przy piwie w poznańskim lokalu zwanym "Pod Minogą" i w pewnym momencie zaparło mi dech w piersi. Puścili N2Gether Now. Dostałem czterech orgazmów pod rząd. Mimo, że ta piosenka nie należy do moich ulubionych. :P

"From outta nowhere prepare
You'll be blinded by the glare" !!!

Anonimowy pisze...

4 pod rząd? wow

Anonimowy pisze...

hehe mieli problemy techniczne ze zdjeciami; pewnie bateria w telefonie im siadła, artyści ;]

Fredy pisze...

Może nic nie robili i dlatego nie ma zdjęć.Siedzieli na stołkach i chlali wóde :D

Anonimowy pisze...

Kiedys rozpetalem dyskusje o tym, jakim gitarzysta jest Wes. Mowilem ze to sredniak, ze wskazaniem na przecietniaka...Bylem idiota. Kolega mi ostatnio pokazal pare jego popisow z prezentacji Yamahy gdzies w Japonii...Masakra koles jest swietny.

Lady BzykoVa pisze...

Bo wszystko co z LB to zajebiste jest :P

dbr pisze...

Co nie zmienia faktu, że jest pojebany.

Anonimowy pisze...

no ja ostatnio ogladajac ksiezeczke z instrumentami yamahy natrafilem przypadkiem na zdjecie wesa z jego gitarka.

yo

Anonimowy pisze...

wes jest przecietny nic wiecej

eskopado pisze...

i pod koniec 2009 wróci do limp bizkit.

^^

Anonimowy pisze...

Tez tak mowilem, poki nie zobaczylem Yamaha Guitar Clinic ;p