Dzisiaj jednak, odwiedzając oficjalną stronę wytwórni i przechodząc do działu "Artists" zobaczyłem to:
Dodam tylko, że jeszcze ok. miesiąc temu LB tam nie było.
Ja to traktuje jako pozytywnego newsa :P
poniedziałek, 2 lutego 2009
Limp Bizkit w Interscope Records ?
Jak dobrze wiemy na dwóch ostatnich wydaniach zespołu (czyli "TUTp1" oraz "Greatest Hitz" nie wliczając "Collected") nie widnieje logo Interscope Records.
Dzisiaj jednak, odwiedzając oficjalną stronę wytwórni i przechodząc do działu "Artists" zobaczyłem to:
Dodam tylko, że jeszcze ok. miesiąc temu LB tam nie było.
Ja to traktuje jako pozytywnego newsa :P
Dzisiaj jednak, odwiedzając oficjalną stronę wytwórni i przechodząc do działu "Artists" zobaczyłem to:
Dodam tylko, że jeszcze ok. miesiąc temu LB tam nie było.
Ja to traktuje jako pozytywnego newsa :P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
84 komentarze:
Poprstu chłopaki 'załatwiają' wszystkie formalności :D no i ZAJE*BIŚCIE ! LB rlz !!
Powrót do macierzystej wytwórni...wydaje się, że wszystko wraca do normy...oby,oby.No ciekawe jak wyjaśnią całemu światu co się stało, że nagle...jakoś...da się!
Są winni a więc niech się tłumaczą.A co do wytwórni to spoko choć to chyba nie tak ważne w porównaniu do tego że Wes wrócił.A ważne żeby tworzyli zajebistą muze a wytwórnia to chyba najmiejszy problem.Zwłaszcza dla takiego zespołu jak Limp Bizkit.Ale dalej brak oficjalnych informacji od zespołu ;]
teraz oficjalne informacje to tylko kwestia czasu..musimy jeszcze troche poczekac
No nieżle.To dobra wiadomość.
Jak to napisał Anonimowy to kwestia czasu.Czekamy tyle lat wiec teraz to juz wytrzymamy.
Pozdro.
Ale sie wkurze jak znowu wytwornia będzie robić tyle problemów chłopakom przy pracy i ustali wcześnie terminy jak to miało miejsce w przypadku RMV
to dowód na to że bedzie duża promocja przy wydaniu płyty ;)
na tut1 widnieje geffen records. geffen=interscope=universal music group.geffen i interscope wchodzą w skład UMG więc właściwie wszystko to to samo
Mysle, ze skoro Interscope zdecydowalo sie ponownie dac LB do oficjalnej listy swoich artystow to znaczy ze sa juz jakies konkretne plany dotyczace nowego albumu.
Rotfl.. torrent to tut2 i komentarze ludzi;D haha. najlepszy 9 komentarz. to chyba nie jest z polski? http://www.mininova.org/com/642724
hahaha, na bank z polski
A kiedy Wes wraca z trasy? Mama nadzieje ze nie bedzie tak dlugo dojezdzal do studia jak Fred i Lethal
Szczerze mowiac watpie zeby Wes szczegolnie (o ile w ogole) angazowal sie w nagrywanie nowego albumu. Kiedys powiedzial ze moglby wrocic do LB na ostatnia trase, zeby fani mieli okazje zobaczyc zespol w oryginalnym skladzie i mysle ze teraz mniej wiecej o to chodzi.
no nie wiem Sejer czy to o to chodzi ale masz rację jesli chodzi o interscope. chłopaki szykują kolejny album, to pewne. ciekawi mnie czy będzie jakiś hip-hopowy gośc na płycie... fajnie by było gdyby fred zaprosił dmx'a do jakiegoś numeru :D
@Sejer nie mysl tak negatywnie. Mi sie wydaje ze na stale wrocil. Bo napoczatku sam mowil ze Balsamo bedzie nowym gitarzysta LB to moze nie klamal tylko tak mialo byc, ale do Wesa wkoncu dotarlo ze tak naprawde to jego miejsce jest w LB noi zdecydowali ze to jednak nie Balsamo bedzie gral na gitarze a Wes. To jest moja teza :)
mnie sie wydaje ze wes wrocil tylko na trase. na fotkach bylo widac wyraznie ze nagrywaja z balsamo
dmx siedzi za znecanie sie nad pieskami wiec mysle ze nei padnie na niego:P... nie warto sie podniecac poczekajmy na slowa Wesa on nigdy nie sciemnial tylko pisal jak jest.
wiadomo o co biega..;] blb ma problemy ze znalezieniem wytworni. a fred ma wtyki, wiec nastapila wymiana;] fred zalatwia wytwornie zespolowi wesa a wes w zamian pomaga przy plycie lb ;]
sesyjka foto pana rezysera....boze jaki on słodki
http://pl.youtube.com/watch?v=4VBSdNeZlQ4
Łoooo dzięki za link Belz.No nieźle wygląda.Widze że teraz woli berety niż czapeczki z daszkiem :D
Myślę, że zakładanie że Limp nagrywa płytę z Balsamo, a jedzie w trasę z Wes'em jest śmieszne...a co dopiero gdyby miało stać się faktem.Na pewno wrócił do zespołu...i na pewno jeśli Wes jest jego członkiem to nie jest nim Balsamo.Poza tym co?...wrzucili by rysunek Wes'a, który jednoznacznie sugeruje,że wrócił do Limp Bizkit...po to by nagrać płytę z Terrym?...NIE MA SZANS.Kto by w ogóle na takie coś poszedł? ? ?
Wes wrócił i trzeba czekać na oficjalne potwierdzenie...poza tym na wyjaśnienie, czy skończy się na wspólnej trasie wieńczącej ich działalność, czy też na trasie i albumie.Bo w ich przypadku raczej nie liczyłbym na oświadczenie, że znów będą nagrywać hitowe płyty jedna za drugą bo w końcu się dogadali.
Nie wiesz jak jest, to raz. Dwa, album nagrywaja juz od dluzszego czasu (przynajmniej w takiej wierze nas utrzymuja), a trasa BLB konczy sie jakos w polowie lutego. W studiu NAPEWNO byl Balsamo. Byc moze wykorzystuja jakiestam stare riffy Wes`a i byc moze bedzie on mial jakis wklad w to wydawnictwo, niemniej jednak nie wierze zeby Terry byl w studiu tylko dla jamowania. Poza tym, mowimy o Limp Bizkit, a bardziej nieprzewidywalnego zespolu znalezc sie praktycznie nie da.
I dlaczego niektórzy myślą,że plan z Terrym to był wałek?To był wariant...żeby grać dalej muszą mieć gitarzystę...i zakładali,że może to być on.Może nawet rozmawiali już o konkretach.Ale założę się, że też próbowali rozmawiać z Wes'em...i wszystko wskazuje na to,że z dobrym skutkiem.Więc wybór wydaje się prosty...nawet gdyby to miała być tylko trasa...albo jedna płyta...i tak warto by było się podjąć.Przecież to jest największym magnesem w tej chwili!Limp Bizkit w starym składzie!!!Niemożliwe stało się możliwe!Wielu osobom gały z orbit wypadły a kopara uderzyła o ziemię.No kto z fanów nie chciałby tego zobaczyć, usłyszeć?!Jak już ogłoszą oficjalnie o co biega, będzie to jeden z największych powrotów w ostatnich latach.Coby z tego nie wyszło...będzie ciekawym wydarzeniem na muzycznej scenie.
Na myspace BLB jest napisane ze ostatni koncert jest 18 lutego
Taaa...jasne...nagrywają od dłuższego czasu bo umieścili parę fotek jak grają.Daję sobie dwie łapy odciąć,że był to zwykły jam...nie grali od prawie czterech lat razem...co najwyżej rejestrowany concept.Ale nigdy materiał na płytę.Co najwyżej jeśli takowa w ogóle się ukaże...może będzie odnotowane w książeczce,że Terry dograł jakieś dzwięki lub partie gitar...tak jak kiedyś brat Wes'a klawisze.
Sory ale to sie naprawde staje nudne pieprzenie wkółko o wesie co i jak czy wrocil na trase czy wrocil do zespolu na stale i co z terrym. To jest monotonne :|
ja mam offtopic ale cóż tam ;) pyt: co sie dzieje z You Tube ?? czemu nie ma juz tam clipów (offic.teledysków) ? nie moge znaleźc LB my generation clip ? ;/
Ten nowy you tube też mi się nie podoba...wygląda na to,że wytwórnie, agencje, pewnie niektóre zespoły również upomniały się o prawa autorskie.Kiedyś miałem komentarz, gdy chciałem klip jakiś oglądnąć...bo był obraz a nie było dźwięku...że właściciel lub osoba posiadająca prawa autorskie nie wyraziła zgody na emisję z dźwiękiem czy jakoś tak.Kaplica.Poza tym bardzo często pojawia się informacja,że klip nie jest dostępny w naszym kraju...a jak dużo dostępnych rzeczy jest w naszym kraju to już wszyscy wiemy.
Ja nadal pozostaje pewny ze nagrywali z RTerrym. Moze mi powiesz, ze Wes zapierdalal od studia do scecny z blb? Napewno nie bral udzialu w nagrywaniu terazniejszym, a z tego co wiem maja juz wiekszosc materialu. Albo korzystaja ze starych riffow Wes`a, albp nowe im nagral terry, nie ma innej mozliwosci.
"A z tego co wiem maja juz wiekszosc materialu"
A skąd to wiesz? ;]
Chocby z tego ze zarowo Lethal jak i Sam deklarowali wydanie nowego albumu na poczatku 09, a nie skladali by takich deklaracji, nie majac przynajmniej wiekszej czesci materialu : )
Nooo, chyba ze w twojej opinii Lee jest az tak glupi, zeby mowic o wydaniu nowego albumu na poczatku 09 podczas gdy pod koniec 08 wciaz czekaja na decyzje Wes`a w sprawie nagrywania go.
To że się zgrywali nie oznacza że grali odrazu riffy do nowej płyty, mamy początek 2009 i ja nic nowego nie widze xd
Oczywiscie ze nie widzisz, nie mowili wszak ze 1 lutego bedziemy miec juz nowy material. Po prostu uwazam ze maja juz wieksza czesc materialu, tak wynika z ich wypowiedzi, a Terry nie znalaz sie w studiu tylko po to zeby grac "proby". Nie ma z reszta po co sie klocic, wiesz Wioslo ze szanuje twoje zdanie bardziej niz wiekszosci innych komentujacych tutaj i ze bardzo bym chcial zeby Wes byl w ekipie nagrywajacej nowy album. Ale chcialbym tez zeby nowe nuty wydane zostaly przed RaR`em, a w takim wypadku Wes nie zdazylby na nagrywanie albumu.
Mysle ze skoro Intercope przywrocil ich na oficjalna strone to naprawde sa juz konkretne plany. Mysle tez ze nie wyrusza w trase przed wydaniem nowej plyty, stad tez moje wnioski.
Interscope*
Sorry ale naiwność niektórych osób mnie poraża!To jest niesamowite,że ktoś w ogóle zakłada,że nagrywali cały czas album!Pfffff...przecież my znamy szczątki informacji...a oni oprócz że piszą co porabiają to żyją!Dzieje się u nich mnóstwo rzeczy.A część to odbiera tak,że jak napisali że nagrywają to nagrywają,że jak wrzucili zdjęcie Terry'ego to on jest gitarzystą.To są rzeczy które się dzieją u nich cały czas...zmiany,decyzje,to się może zmieniać w ułamku sekundy...i jak Sam napisał,że grają z Terrym tzn.że już mają gotowy album.Co za bzdura!!!
Sorry, ale nikt nie napisal ze twierdzi, ze maja juz gotowy album, radze uwazniej czytac komentarze innych :) chodzi o to ze siedza w studiu juz od jakiegos czasu i od poczatku z Terrym, a Lee dodatkowo napisal, ze liczy na wydanie nowego albumu "na poczatku 09". Lee chyba nieco bardziej orientuje sie w tej sytuacji, niz ty L-B :)
Wes wrócił...i na bank nie wydadzą czegoś co miało być cztery lata temu!Skoro już grają na nowo...to głupotą byłoby wydać coś co już leży na półce i kurzy się tyle czasu...obstawiam że będzie nowy materiał.Może jakieś pomysły będą z tamtych sesji nagraniowych...ale nie wierzę, że nie będą tworzyć specjalnie na ten album czegoś nowego.
A ja mysle ze wydadza cos nowego, to oczywiste, ale ze beda bazowac na tym co nagrali niegdys, co Fred niejednokrotnie podkreslal. Wystarczy czytac co mowil.
Ale jesli jednak za czna od podstaw z Wes`em (czego oczywiscie nie wykluczam), to trzeba bedzie na nowy album czekac b. dlugo a watpie zeby decydowali sie na wystepy wczesniej. Dziwi mnie jednak ze potrafisz sie w tak lekcewazacy sposob odnosic do czyjejs opinii L-B, bo wydawales i wydajesz mi sie nadal bardzo kompetetnym czlowiekiem.
Większość materiału...wymyślenie nowego nowego to kwestia kilku wieczorów!Są zespoły, które w ciągu dwóch tygodni mają po 60 kawałków...potem selekcja, masteringi i takie tam.Więc zakładanie,że nie mówili by o wydaniu na początku 09 gdyby nic nie mieli jest śmieszne.Bo równie dobrze mogli zakładać,że nagrają na początku roku materiał z Terrym ale plany się zmieniły...mogą się zmieniać cały czas!
W kilka wieczorow to material nagrywaja chyba tylko zespoly punkowe badz takie ktore debiutuja w muzycznym biznesie :D
Nie mam lekceważącego stosunku do żadnych komentarzy...bo jak by tak było to nie wdawał bym się w żadną polemikę tylko bym je olał.Sorry jeśli ktoś poczuł się urażony.Ale nie wiem czym jest spowodowane to zaślepienie...że jak mówią tak to jest tak...nawet jeśli nie odezwą się przez miesiąc tzn.że cały czas jest tak jak napisali miesiąc temu.Generalnie wyszło na to,że piszemy o tym samym...twierdzimy że wykorzystają część pomysłów z tamtej sesji nagraniowej...to jasne...ale nie zgodzę się że będzie na płycie cokolwiek związanego z Terrym poza dograniem partii gitarowych.Skoro Wes wrócił...jak to sobie wyobrażacie...że pojadą w trasę i Wes będzie grał kawałki Terry'ego a ten będzie siedział w domu?...albo lepiej...będą się na koncertach zmieniać co kawałek;).Jest Wes...i jeśli wrócił do nich na zasadzie pełnoprawnego członka...na bank będzie odpowiadał za gitary na tym albumie(jeśli go nagrają).Bo inaczej jego powrót byłby kolejną kpiną na temat jego osoby...wrócił po to by na trasie grać nie swoje kawałki.Heh
Poza tym, skoro wytwornia znow traktuje ich jako swoich oficjalnych wykonawcow to nie moze sie to opierac na zasadzie: " Nooo, sprobujcie pozyskac Wes`a, a my poczekamy co z tego wyjdzie". Musieli im podac konkretne (przynajmniej w miare) terminy i zaprezentowac przynajmniej czesc gotowego materialu.
Przypominam, ze sam Wes mowil o p[owrocie na jedna, jedyna trase. Mysle ze on nie jest juz tak zaangazowany w LB jak dawniej. Wszystko mu jedno kto nagra riffy, on wraca na jedna trase dla fanow. Tak wynika z JEGO wypowiedzi, a Wes, jakby nie patrzec, jest dosc konsekwentny w tym co mowi. Poza tym, nagrywa tez riffy na solowy album J. Davis`a a takze szykuje wydanie nowego BLB. Wiem ze jest geniuszem wg wielu z was, ale nie moze sie rozdwoic.
I jeśli chodzi o zespoły co w dwa tygodnie mają 60 kawałków...np.S.O.A.D...jeśli kogoś to interesuje w ogóle.Poza tym nie mylić rejestrowania materiału z wymyśleniem kawałków...bo ja miałem na myśli concepty na numery...potem jak już pisałem jest cała reszta...i to może trochę potrwać to fakt.Więc nadal twierdzę,że Limp Bizkit może spokojnie stwierdzić,że wyda płytę wtedy i wtedy bez żadnego materiału gotowego w stu procentach...żeby jasne było;)
W życiu nie uwierzę,że Wes zgodzi się na granie nie swoich numerów(nie wspominając o Terrym siedzącym w domu;)).Wyszedłby na największego leszcza w galaktyce!!!Jeśli wróci na trasę...to tylko na trasę...a jeśli ma być album...to albo z nim albo w ogóle...bo to by było dopiero rozdwojenie.
Ok, twoja opinia. Ja natomiast nadal bede sie opieral na tym co mowil Wes oraz Lethal i tym, ze przedstawili juz Interscope konkretne plany i material, skoro ci zdecydowali sie znow uznawac ich za swoich oficjalnych podopiecznych. Po 4 latach lecenia w chuja musze miec jakies konkrety zeby znow traktowac ten zespol na serio.
A myslisz ze nie zagraja na tej trasie NIC z RMV np bo w nagrywaniu tejze plyty nie bral udzialu Wes? To dopiero smieszne rozumowanie...
A wczesniej jakos im nie przeszkadzalo ze Mike Smith bedzie "siedzial w domu" podczas gdy oni nagraja nowy material z Wes`em na TUT1
I tak najmądrzejszy z nas jest Pan "Czas" ;)
Owszem i uwazam ze nie ma sensu sie klocic. Zwlaszcza ze wszyscy chyba chcielbysmy zeby to Wes`a riffy demolowaly nas przy sluchaniu nowego materialu. Oby tak wlasnie sie stalo, peace.
Tak właśnie myślę...Limp nie musi pokazywać materiału wytwórni...wystarczy,że podpisze kontrakt że takowy nagra...co już się zapewne stało skoro są pod skrzydłami interscope.Sam fakt że są znowu w oryginalnym składzie gwarantuje wystarczającą sprzedaż albumu jeśli się pojawi...ale ja obstawiam trasę...w dodatku bez numerów z RMV...będzie powrót do korzeni...co najwyżej będzie może Eat You Alive.A dla wytwórni nieważne czy mają materiał czy nie,grunt że są w komplecie a wytwórnia ma na papierze że go nagrają...a później będzie weryfikacja co zmienić a co zostawić.To że zagrają znów razem już będzie kopalnia złota...i nie trzeba wytwórni wcale albumu tak na marginesie;)
A ja mysle ze kontakty z wytwornia roznia sie od tych z fanami. Tam albo masz konkrety, albo wypierdalaj. Majac setki innych gwiazd, zespol bedacy dla nich od lat w stanie "smierci klinicznej" nie ma juz takiego znaczenia.
W ogóle...co maja?...kontakty wytwórni do kontaktów z fanami? ? ? Konkrety...czy to,że Wes znów gra w Limp Bizkit nie jest wystarczającym konkretem?...bo wg.mnie to największy konkret od czterech lat w tym zespole.
Szkoda że te poważne konkrety LB w przypadku innych zespołów byłyby uważane za zwykłą plotkę xd Z perspektywy zwykłego fana wygląda to dziwnie i hmm....zagadkowo? No ale zobaczymy co się narobi, narazie to chyba sam Fredzio nie wie czy wszystko wypali... A my sobie poczekamy, co nie? ;)
Ja po prostu nie widzę logiki gdyby tak miało być...do Limp'a wraca Wes...rysuje ów popularny obecnie rysunek który ma być dowodem na to,że wrócił i jest zaangażowany jak dawniej...ale zespół podpisuje kontrakt z interscope na płytę, którą przygotował z Terrym Balsamo...po czym zespół wyrusza w trasę by promować tą płytę ale nie z Terrym...z Wesem.I Wes gra na trasie oprócz swoich numerów numery Terry'ego i Mike'a żeby Limp Bizkit było Limp Bizkit.Dla mnie to się kupy nie trzyma!
I zostanę przy swoim...Wes wrócił na pożegnalną trasę i zagrają swoje największe hity które wyszły spod dłuta oryginalnej piątki.Lub...nagrają album z Wesem i pojadą w normalną trasę promocyjną.
Nie ma sie co klocic poczekajmy na oficjalne wiadomosci od zepolu. Wytrzymalismy 5 lat to wytrzymamy jeszcze troche :)
Zostan, a ja zostane przy swoim. Nie bede po raz setny przytaczal slow samego Wes`a, ktory w swoich dzialaniach orientuje sie chyba lepiej od nas. Jesli nie beda mieli grac nic z RMV to napewno nie dlatego ze "nie sa to numery Wes`a" bo to dopiero by byl najwiekszy w ich wykonaniu absurd. Wes wrocil, na trase czy na stale i piosenki na trasie beda selekcjonowac nie pod wzgledem tego "czy nagrywal je Wes" tylko tego, ktore sa najlepsze i najbardziej przez fanow pozadane. I naprawde, proponuje skonczyc te dyskusje bo do niczego nie prowadzi. Jesli chcesz miec ostatnie zdanie- ok, ja juz sie wiecej nie wlaczam.
Posprzeczajcie sie teraz czy stara freda ma stanik z miseczką C czy D... wyjdzie na to samo.
Posprzeczajcie sie teraz czy stara freda ma stanik z miseczką C czy D... wyjdzie na to samo.
one more time.
j
Nie wydaje mi sie. Poza tym, to nie byla "sprzeczka" tylko dyskusja i wydaje mi sie ze lepiej prowadzic takie wlasnie rozmowy niz pisac (dwa razy) ten sam bezuzyteczny komentarz.
Jak mi sie przypomina pewien stary news z tym video:
http://www.youtube.com/watch?v=WkeBAFPuuPs
...to nadal nie moge uwierzyć jak wes
wrócił do lb, mam nadzieje na jakis chociaz krotki komentarz z jego strony...
Ja juz mowilem ze nie jestem zachwycony powrotem Wesa.Koles mnie zdenerwowal ze lecial w kulki tu odchodzi tu powraca tu znow odchodzi tera znow powraca i co? pewnie znowu odejdzie i to bedzie taka gadka.Nastawilem sie na Balsamo ale coż...pech jak dla mnie.
A nowy album..no niewiem podobno Tut2 isntnieje a skoro tak to czemu go nie wydali?I czy wogule wydadzą?Czy tera bedą nowy material robic?Niewiem ale jestem cierpliwy i nie podniecam sie na zapas tylko jak przyjdzie czas...
Bo wkońcu nadejdzie...
ja do Wesa nic nie mam on nie wali w chuja w przeciwieństwie do Dursta poza tym jest artysta mega kreatywnym i on to 70% LB wg mnie. no i wiem oczywiscie że piszac to powatrzam sie po raz setny ale co mi tam :)
Sejer...Twoje zdanie jest ostatnim w temacie który podjęliśmy.
Dla mnie to również nie kłótnia...przynajmniej w tym jesteśmy zgodni;)
Nie wiem jak było u Was...ale u mnie gdy wchodziłem na twittera brakowało twarzy Wes'a.Teraz już jest co znaczy,że się zalogował.
Proste, to byla zwykla dyskusja. Zaden z nas nie ma nic do drugiego, a takie rozmowy sa oczywistoscia w sytuacji w ktorej jako fani sie znajdujemy. Dla mnie Fred to 80% zespolu. Z reszta kiedy ktos mowi "Limp Bizkit" ma na mysli glownie wlasnie jego. Wes mowil kiedys ze gdyby to zalezalo od niego, do graliby zupelnie inna muzyke ale to Fred byl i jest "mozgiem" Limp Bizkit. Mi tez brakowalo jego ryja, jeszcze gdyby cos napisal... *_*
Moje grafomanskie bledy sa wynikiem wysokiego stezenia alkoholu w mojej krwi, wiec wybaczcie :)
teraz małe schłodzonko, bo między czynnymi artystami jest też 2PAC i No Doubt...nie wiem, czy to coś zmienia, ale to oznacza, że nie tylko czynni ani nawet żywi artyści są na tej stronie.
No to co? Ale raz ze LB zostalo dodane po dluzszym czasie nieobecnosci, a dwa ze plyty 2Pac`a pojawiaja sie z wieksza regularnoscia niz wielu innych zywych artystow.
2pac ;)...poczekajmy na Elvisa;)...może też lubi Limpa;)
No Doubt się reakywowali przecież.
@Thearmpit.net:
Jak podaje Talent Concert International, Limp Bizkit zagra kilka koncetow w Rosji. Oto daty:
27 Maja (Saint Petersburg)
29 maja (Moskwa)
Bilety beda do nabycia w marcu.
kurwa a Polska? ;/
Sa tez przytoczone slowa Borlanda z rozmowy z kimstam, wg ktorych Wes "nie ma zadnych planow zwiazanych z powrotem do Limp Bizkit".
To czyli co kurwa jest wkońcu czy go nie ma w LB? Może tylko na trase wraca.
Wydaje mi sie ze chodzi mu o brak planow wspolpracy studyjnej, czyli tak jak mowilem, jedynie trasa.
Jak bede w Niemczech to mogliby po drodze do Polski wpaść...
Prześlij komentarz