czwartek, 26 lutego 2009

Fragmenty kronik TUT2'owskich

Pewien armpitowiec odnalazł krótki filmik ze studia pochodzący z 2007 roku oraz dzierżący dopisek 'TUT2', na którym możemy usłyszeć nawijkę Freda do średnio słyszalnego instrumentala:

link

29 komentarzy:

Anonimowy pisze...

bardzo fajne nawet i mam nadzieje że ten kawałek będzie na tut 2 ; ] :D

Anonimowy pisze...

nędzne to

eskopado pisze...

trudno coś o tym więcej powiedzieć, bo nie słychać dobrze instrumentów, ale fakt - fred musiał być w tym dniu w bardzo nędznej formie... właśnie dlatego tut2 nie będzie. ;p

Anonimowy pisze...

kurde limp dawać tut2 ale już ;p

Anonimowy pisze...

jak coś pamiętam że chyba były foty z tego studia :D jak dobrze pamiętam ...

Anonimowy pisze...

zalosne to bylo...

Anonimowy pisze...

to było na słabym sprzęcie nagrywane i nie przerabiane niczym, do tego bez podkładu, wiec nie ma co narzekać ; DD ja chce już Limp Bizkit !

Anonimowy pisze...

Omg...Beznadzieja i ten sam wokal co na TUT1...

eskopado pisze...

spokojnie, tut2 nie będzie, więc można odetchnąć z ulgą. ;p

jutro niejaki mzupeman (nie pojebałem jego nick'a?) ma zamieścić pół godzinny wywiad z samem, tak więc jest na co czekać jeżeli chodzi o lb. poza tym, wes już jakiś czas temu zakończył trasę, ekipa się zbiera do los angeles, więc niedługo powinniśmy być świadkami relacji video ze studia. ;]

a i l-b.pl nie próżnuje...;>

stay tuned.

Anonimowy pisze...

no to zajebiście trzymam za słowo eskopado ;p - co do lb-pl, i mam nadzieję, że będzie ciekawy news odnośnie wywiadu z samem :)

Anonimowy pisze...

no mówcie coś bo mi smutno x) A o której ten wywiad z Samem będzie ?

Anonimowy pisze...

siema, siedzialem kilka dni temu chat'cie na limpbizkit.com i akurat siedzial fred :) wiec zapytalem co z polska, on odp ze "daty beda podane niedlugo", za chwile spytalem czy pamieta ze obiecal wrocic do polski po zagrozeniu bombowymw katowicach w 2004 a zaraz jedna koleznka zapytala czemu nie przyjada do polski i ze jest smutna i za chwile fred odp: "WE ARE GOING TO POLAND THIS YEAR"!!!

Anonimowy pisze...

limp bizkit bedzie nas reprezentowal na przyszlej eurowizji!

Anonimowy pisze...

marny żart ;p Głupi i do tego nieśmieszny...

Anonimowy pisze...

Wywiad juz jest :] mozna obczajac na thearmpit... ja wlasnie sciagam, przeslucham, ocenie.

Anonimowy pisze...

ej LUDZIE CO Z LIMP BIZKIT JOR ?! LIMP BIZKIT POWRÓCIŁO A MY NA BLOGU SIEDZIMY SIARA TROCHEE ;P

Anonimowy pisze...

cierpliwości. w weekend będzie niespodzianka ;)

dbr pisze...

Tylko nie "stay tuned" eskopado, źle mi się to kojarzy :P

I przestańcie Freda męczyć o ten koncert na tym chacie, dwa razy już conajmniej wyraźnie powiedział, że przyjeżdżają do Polski, a jeszcze się wkurwi i stwierdzi że jednak tu nie zawita :P

Anonimowy pisze...

mam propozycje wezcie po tym przyszlym koncercie jak zejda ze sceny stluczcie mu ryj xD ale po jak placicie za bilety to czemu nie skorzystac haha

Anonimowy pisze...

hehe a nasz Sam ciekawe rzeczy powiedział, dowiedzieliśmy się dlaczego odszedł Mike, dlaczego Wes znowu wrócił, jaka jest sytuacja w zespole jak Mike doszedł do zespołu, i to że chcą wrócić "with all power", dlaczego sam dał swój numer do dyspozycji fanów, o tym, że zaskoczył go wiek fanów LB, że mają dopiero koło 23 lat a co by pomyślał o mnie XD. ;] Ogólnie fajny wywiad szkoda, że nie trwał jeszcze dłużej, polecam przesłuchać ;P

Anonimowy pisze...

wywiad Audio ;/ jeśli ktoś jest gute englisz to niech zapoda meritum z wywiadu plisss ;)

Anonimowy pisze...

no to Hadzi? :) dlaczego odszedł Mike dlaczego wrócil Wes i jaka jest sytuacja w zespole ????????????

Anonimowy pisze...

Szukali gitarzysty, jeździli po ameryce z zespołami, jednak stwierdzili, że nieuczciwie byłoby wziąć gitarzyste z innego zespołu, gdyż jak to powiedział Sam "gdyby Korn zapytał mnie o granie w ich zespole bo brakuje im basisty,to pewnie by się zgodził" i nie chcieli rozbijać zespołu, niewiem dokładnie jaki i dlaczego ale prosili ludzi o pomoc w szukaniu gitarzysty i w pewnym momencie do pokoju (niewiem co i jak to się stało tak zrozumiałem xD) wszedł Mike Smith, byli tam John i Sam i kazali mu coś zagrać, zagrał zajebiście i został członkiem LB. Jeżeli coś popieprzyłem z tym Kornem to możliwe też, że właśnie nie dało się wyrwać innych gitarzystów z tego powodu, że "Sam by nie odszedł do Korna gdy nie byli tak sławni" - macie 2 wersje wybierzcie lepszą, bo nie wiem dokładnie która prawdziwa ;p (mój eng medium moge sie pomylić)

Co do odejścia Mikea była mowa tyle, że był świetnym człowiekiem, super się im pracowało, ale poprostu "Wes potrzebował ich, a oni potrzebowali Wesa" bo z Wesem w składzie tworzą coś szczególnego, tyle: bez Wesa to nie było to samo LB.

Co do nie promowania TUT.1 to powiedział tyle, że chcieli stworzyć coś specjalnego tylko dla prawdziwych fanów, dać coś bardzo specjalnego prawdziwym fanom, fanom, którzy dotrą do tego, ta płyta miała byc poprostu bardzo "prywatna" i "limitowana" choć tego ostatniego słowa nie użył :P

Co do powrotu LB to powiedział, że razem stwierdzili, że "ciężka popularna muzyka" obecnie nie ma swojego miejsca w radiu. John chciałby widzieć mocną muzykę komercyjną znowu w radiu, by ktoś zapełnił lukę po LB czy Kornie za najlepszych czasów. Stwierdzili, że zejdą się i postarają się znów stowrzyć coś nowego, by przywrócić ciężkie brzmienie na "piedestał" na szczyty list przebojów

Sam dał numer fanom, ponieważ jakiś fan zdobył jego numer domowy, i on sam niewie jakim cudem xD ale spodobału mu się to i stwierdził, razem ze swoją żoną, że poda jeden ze swoich numerów do dyspozycji fanów :)

wspomniał o tym, że zaskoczył go wiek niektórych fanów, spodziewał się starszych ludzi, tymczasem dzwonią do niego 20-kilku latkowie który zaczeli słuchać LB w wieku 11 lat i cieszy go to (swoją drogą ja mam 15 ciekawe co by na to powiedział :P)

Co do samego Wesa to powiedział, że nie wrócił on do zespołu dla pieniędzy, Dobrze bawił się grając w BLB i lubi to, ale poczuł poprostu, że razem z innymi członkami Limpa tworzą zespół, są Limp Bizkit poczuli to że są nadal tym zespołem że są Bizkitami.

John wspomniał też o tym, że możemy się spodziewać czegoś zajebistego, że zrobią niezły rozpierdol i że to będzie powrót z całą siłą i energią

Czekamy z niecierpliwością i trzymamy za słowo ;p

Anonimowy pisze...

pisałem szybko z głowy i nie zastanawiałem się nad tym, więc wygląda to bardziej jak bym do was mówił więc odrazu przepraszam za błędy stylistyczno-językowe :P

Anonimowy pisze...

pisząc John, miałeś chyba na myśli Sama ?

Anonimowy pisze...

nie ma problemu Hadzi dzięki ;)

Anonimowy pisze...

dzięki Hadzi dzięki :)

Anonimowy pisze...

ja też dziękuję Hadzi ;-)

Anonimowy pisze...

taa najwyraźniej jebło mi się ;p